Byłam szczęśliwa.
A potem pisałam tak:
Jestem szczęśliwa.
Deszcz pada,
drzewa mokną
i ludzie,
zimno,
szaro,
jestem szczęśliwa.
w drodze
do pracy,
środa
1996
Jestem szczęśliwa
dzisiaj?
Żyję.
Dzisiaj.
Boję się, płaczę,
nie wiem, co dalej.
1997
Dalej
tak samo.
Dzień
za dniem.
Niedoskonałe
centrum wszechwiata,
JA.
Cierpię,
śnię,
czekam.
Szukam
sensu.
1997
Jakie to teraz bolesne:)