![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7x6KwTnwqo0KXRvIlMP9GY75UnE3n82z8C_vtFrsJfGRpP5zL9oNX0FPVi7bQ7HmCnxOTmUlst_ap42V4-fE3xwkp9RjfArOpGiblq8buB3b5VTF0c7MgQMS3qBpLoNqbb79B9xYgxVVt/s320/Basia+z+Ag%25C4%2585.jpg)
Lato w Sopocie
W roku 1979 ciągle jeszcze nie miałam własnej córeczki. Z Agnieszką lubiłyśmy się bardzo. Bardzo, bardzo!
Wierszyk malutki dla Agnieszki
Napiszę Ci wiersz,
mała moja, miła moja,
napiszę Ci wiersz o miłości.
Napiszę Ci wiersz
o miłości wysokiej,
jak drzewo baobabu
i jak uśmiech poranny
jasnej.
Napiszę Ci wiersz
o kochaniu.
O kochaniu, jak niebo,
bez brzegów,
i jak niebo
błękitnym.
Napiszę Ci wiersz
o radości,
o radości nad snem Twym
spokojnym,
mała moja, miła moja
córeczko.
Agnieszce- trochę córeczce
1979rok
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz